Mam głowę na karku!

Joyce Meyer

Mam głowę na karku!

W jakim stanie jest twój umysł? Czy zauważasz zmiany jego działania? Raz możesz być spokojny, pełen pokoju i pewny siebie, a potem możesz dostrzec, że zachowujesz się niespokojnie, niepewny i zmartwiony. W moim życiu były chwile, w których doświadczałam obu tych stanów. Czasami mogłam z łatwością podjąć decyzję i w niej wytrwać, z kolei innym razem nie mogłam się na nic zdecydować. Wątpliwości, lęk i niepewność niemiłosiernie mnie dręczyły. Próbowałam dokonać wyboru, lecz tego nie umiałam.

Nie wiedziałam wtedy, że ze swoim umysłem mogę zrobić, co zechcę. Myślałam, że moje niezdecydowanie było mi przeznaczone. Wierzyłam w Boga – i to od wielu lat – ale kompletnie nie znałam nauczania o zdrowym umyśle i właściwej kondycji psychicznej ludzi wierzących.

Lata temu, kiedy moja relacja z Panem nabrała o wiele poważniejszego charakteru, nauczyłam się, że wiele moich problemów związanych z niezdecydowaniem bierze się ze złego sposobu rozumowania. Mój umysł biegał samopas. Naprawdę miałam w głowie bałagan! Wątpię, czy kiedykolwiek znajdował się takim stanie, w jakim powinien być przez cały czas, a nawet jeśli tak się zdarzyło, to nie trwało długo. Byłam naprawdę poruszona, kiedy zaczęłam dostrzegać swoją niepewność i niezdecydowanie. Wyciskałam z siebie siódme poty, by naprawić swój problem, po prostu odrzucając niewłaściwe myśli, które napływały do mojej głowy – ale one były uparte.

Wielu ludzi walczy z tym problemem, ponieważ przez długie lata pozwalali swojemu umysłowi na zbyt wiele. Nigdy nie stosowali zasad dyscypliny odnośnie własnych myśli. Ludzie, którzy wydają się mieć problem z podejmowaniem decyzji, myślą, że z ich głową jest coś nie tak. Jednak brak umiejętności skupienia się i wybrania którejś z opcji może być owocem wieloletniego pozwalania , by ich umysł robił, co zechce.

Zmagałam się z brakiem zdolności koncentracji przez wiele lat. Kiedy musiałam podjąć jakąś szczególnie ważną decyzję, zauważałam, że nie jestem dość pewna ani zdyscyplinowana, by zrobić ten krok i dokonać wyboru. Mój umysł nie znał dyscypliny, jego ścieżki były mi nieznane. Musiałam wytrenować umysł przez dyscyplinowanie go. To bynajmniej nie było łatwe i chwilami zdarzało się, że mój stan jeszcze się pogarszał. Kiedy trudziłam się nad skończeniem jakiegoś przedsięwzięcia, nieoczekiwanie zdawałam sobie sprawę, że myślami jestem w zupełnie innym miejscu, które nie miało nic wspólnego z tym, czym właśnie się zajmowałam. Nie nauczyłam się jeszcze całkiem trzymać myśli na wodzy, ale przynajmniej zrozumiałam, jak ważne jest, bym nie pozwalała sobie na tego rodzaju umysłowe wędrówki.

Twoje myśli mogą odpływać wielokrotnie, nawet podczas rozmowy. Są takie chwile, kiedy mój mąż, Dave, mówi do mnie i słucham go przez chwilę, lecz nagle zdaję sobie sprawę, że nie zrozumiałam nawet słowa z tego, co do mnie mówił. Dlaczego takie sytuacje miały miejsce? Ponieważ pozwalałam, by mój umysł odpływał gdzie indziej. Moje ciało pozostawało na miejscu, zdawało się, że słucha, ale mój umysł nie słyszał zupełnie nic. Przez długie lata, kiedy działy się tego typu rzeczy, udawałam, że dokładnie wiem, co mówi Dave. Dziś po prostu przerywam i pytam: „Czy możesz powtórzyć to, co mówiłeś? Odpłynęłam gdzieś myślami i nie słyszałam, co do mnie mówisz”. Radzę sobie z tym problemem. Dyscyplinuję swój umysł, aby pozostał na ustalonym przeze mnie torze. Zmierzenie się z tym problemem jest jedynym sposobem, aby go pokonać.

Pamiętaj, umysł jest polem bitwy, na którym będziesz toczyć codzienne boje. Niezdecydowanie i niepewność jest po prostu efektem przegranych w tych bitwach. Możesz odnieść wrażenie, że z twoją głową jest coś nie tak. Prawda jednak jest taka, że twój umysł po prostu potrzebuje dyscypliny. Poproś Boga o pomoc, a następnie postaw przed swoimi myślami szlaban i nie pozwalaj im odpływać w nieznanym kierunku. Już dziś zacznij kontrolować swoje myśli i skupiaj uwagę na tym, co robisz. Musisz się w tym wyćwiczyć – zrywanie ze starymi nawykami i kształtowanie nowych zawsze wymaga czasu. Dyscyplinowanie się nigdy nie jest łatwe, ale ostatecznie zawsze jest warte włożonego wysiłku. Kiedy wygrasz w bitwie o umysł, będziesz o wiele pewniejszy siebie i zdolny do śmiałego podejmowania decyzji – będziesz mieć głowę na karku!

Facebook icon Twitter icon Instagram icon Pinterest icon Google+ icon YouTube icon LinkedIn icon Contact icon