Zwróciłeś kiedyś uwagę, jak wiele różnorodnych myśli każdego dnia przemyka przez nasze umysły? Niektóre z nich są dobre, a inne złe. Niestety, z natury skłonni jesteśmy skupiać się na tych złych, stąd też przyjmowanie ich nie wymaga od nas żadnego wysiłku woli. Wysiłek natomiast jest potrzebny, kiedy decydujemy się na zastąpienie negatywnych myśli pozytywnymi myślami.
Bitwa o twoje myśli
Pozytywne myśli, przepełnione wiarą i nadzieją, skutkują pozytywnym życiem. Działa to również w drugą stronę: twoje życie będzie negatywne a ostatecznie ulegnie zniszczeniu, jeśli twoje myśli będą pełne lęku i wątpliwości. Niektórzy ludzie zostali skrzywdzeni tak wiele razy, że nawet nie sądzą, że mogliby poradzić sobie z kolejnym zawodem. W rezultacie ludzie ci nie pozwalają sobie na nadzieję, dzięki czemu chcą uchronić się przed rozczarowaniem.
Każdego dnia w naszych umysłach toczą się bitwy. Kiedy towarzyszy nam poczucie, że szala zwycięstwa przechyla się na stronę wroga, i mamy już ochotę złożyć broń, musimy stawić opór negatywnym myślom i zachowując determinację, wznieść się ponad swoje problemy. Konieczne jest dla nas, byśmy twardo postanowili, że się nie wycofamy.
Będąc pod ostrzałem wątpliwości i strachu, musimy powstać i powiedzieć: „Nigdy się nie ugnę i nie poddam! Bóg jest po mojej stronie. Kocha mnie i wspiera! Zamierzam pomyślnie przejść przez tę próbę!”.
Nie poddawaj się!
Nieważne, jak zaciekły opór stawia wróg w twoim umyśle, nie poddawaj się! Ruszaj z ofensywą i odbij terytorium, które zostało ci zabrane. Nawet jeśli twoje postępy będą niewielkie, upewnij się, że twoje działania opierają się na Bożej łasce, a nie na własnych umiejętnościach. W Liście do Galatów 6: 9 apostoł Paweł dopinguje nas, byśmy nie ustawali w wysiłkach. Bądź wytrwały! Pozbądź się starego ducha „poddaję się”. Bóg szuka ludzi, którzy powstaną z kolan i wzniosą się ponad wszystkie negatywne okoliczności, a następnie zaczną dążyć do pozytywnego zakończenia.
Nieważne, jakie przeszkody stoją na twojej drodze i co przeżywasz w swoim życiu, chcę zachęcić cię, byś wytrwał w pozytywnym stanie ducha i pod żadnym pozorem się nie poddawał! Bóg jest z tobą. Będzie twoim oparciem na drodze duchowego wzrostu, umocni cię i doda otuchy, byś w trudnych chwilach nie ustawał w czynieniu dobrze. Nie ma nic prostszego, niż wycofać się, lecz zwyciężanie wymaga wiary.
Przeprogramuj swój umysł
Kiedy bitwa będzie zdawać się nie mieć końca i ogarnie cię poczucie beznadziei, pamiętaj, że jesteś w trakcie przeprogramowywania swojego umysłu z wzorców „świata” na wzorzec Bożego zamysłu. Podobnie jak programowane są komputery, również i nasze umysły możemy kodować.
Od chwili naszego urodzenia nasze umysły przypominają komputery, które w ciągu życia zaśmiecamy wirusami. Lecz Bóg, najlepszy programista we wszechświecie, codziennie w nas działa i przegramowuje nasz umysł, kiedy pozwalamy Mu na to pozwalamy (zob. List do Rzymian 12: 2).
Kiedy postępy zwalniają
Proces przeprogramowywania lub też odnawiania umysłu będzie odbywać się powoli, więc nie zniechęcaj się, jeśli nie będziesz dostrzegać wzrostu. Nie trać ducha, kiedy napotkasz trudności albo będziesz mieć gorsze dni. Po prostu się cofnij, otrzep z kurzu i rozpocznij od początku.
Kiedy niemowlę uczy się chodzić, przewraca się wiele, naprawdę wiele razy, zanim nauczy się poruszać bez upadania. Niemowlę jest jednak wytrwałe. Kiedy upadnie, może się rozpłakać na chwilę, ale zawsze będzie uparcie wstawać i próbować od nowa.
Z przestawianiem swoich torów myślowych jest tak samo. Nastaną takie dni, kiedy wszystko będziemy robić źle, dni, kiedy nasze myśli będą czarne od pesymizmu. Ale nigdy nie ustawaj w wysiłkach. Bóg będzie stopniowo prowadzić cię po drodze Swoich wzorców myślenia. Po prostu się nie poddawaj!