„W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem”. List do Efezjan 1:4 (BT)
Dzisiaj chciałabym przypomnieć ci o czymś, co moim zdaniem może wpłynąć na twoje samopoczucie: nie jesteś dla Boga żadną niespodzianką. On wiedział, z kim ma do czynienia, kiedy cię wybierał, tak samo jak znał mnie, kiedy przyszedł do mnie.
Biblia uczy, że Bóg naprawdę wybrał nas dla Siebie jako Swoje dzieci. Nie pojawiłeś się po prostu pewnego dnia, w zupełnie przypadkowy sposób, a Bóg nie zdecydował, że będzie cię jedynie tolerować.
Nie myśl, że kłopoczesz Boga… w końcu Cię wybrał! On nie będzie przewracał oczami, gdy dotknie cię jakiś problem. Przeciwnie, zawsze będzie ci przypominał, jak daleko już zaszedłeś, jak świetnie sobie radzisz, jak wartościowy jesteś w Jego oczach i jak bardzo cię ukochał.
Bóg już poznał wszystkie twoje słabości, każdą wadę; wie o każdym twoim upadku i wciąż, niezmiennie, powtarza: chcę ciebie. W Liście do Efezjan 1:5 oświadcza, że przeznaczył nas dla Siebie do synostwa. Bóg jest twoim Tatą! Stoi po twojej stronie, więc wszystko będzie musiało w końcu potoczyć się właściwie.
Modlitwa
Boże, Twoja miłość mnie zdumiewa. Jesteś moim Ojcem; wybrałeś mnie jeszcze przed stworzeniem świata. Wiem, że wciąż mnie chcesz, bez względu na moje wady. Dziękuję Ci za Twoją dobroć! Amen.