On jest pełnią naszego życia

Joyce Meyer

On jest pełnią naszego życia

Jestem żoną Dave’a Meyera od ponad 45 lat i bardzo dobrze poznałam wiele jego cech charakteru. Na przykład wiem, że Dave jest mężczyzną niezwykle cierpliwym, wyrozumiałym i łatwym w obejściu.

Związek z Dave’em przyniósł mi ogromną korzyść – również i ja stałam się bardziej cierpliwa i niefrasobliwa. Wyobraź więc sobie, co Bóg może zrobić dla ciebie, jeśli będziesz spędzać z Nim czas!
Wiele kobiet i mężczyzn w Biblii dążyło do poznania Boga…

Paweł nazwał to pragnienie jego „wyznaczonym celem” (zob. List do Filipian 3:10; AMP). Król Dawid stwierdził, że najbardziej w życiu zabiega o Boga i pragnie oglądać Jego piękno (zob. Ks. Psalmów 27:4; BW).

Słowo szukać oznacza: „pragnąć, dążyć i gonić za czymś”. Szukając Boga Paweł i Dawid poznali istotę Jego charakteru. Głęboko Go pokochali i zapragnęli się do Niego upodobnić. My również możemy rozkochać się w Bogu, jeśli tylko zdecydujemy się go szukać.

Dziś chciałabym wskazać ci jedną z cech Boga, którą ja poznałam i pokochałam, i  która głęboko wpłynęła  na moją relację z Panem, samą sobą oraz z innymi ludźmi. Ta cecha zawiera się w prostej frazie: Bóg jest Bogiem sprawiedliwym.

Bóg zło przemienia w dobro.

Jeśli słyszałeś już moje świadectwo, to pewnie wiesz, że w dzieciństwie doświadczyłam wiele niesprawiedliwości. Ojciec molestował mnie seksualnie, mama opuściła mnie w potrzebie, a pierwszy mąż wielokrotnie mnie odrzucał i w końcu odszedł do innej kobiety.
Moje życie było wielkim bałaganem i ten stan utrzymywał się aż do czasu, gdy oddałam je Bogu. Potem, krok po kroku, sprawiedliwy Pan zaczął rekompensować mi doznane krzywdy.
Bóg pragnie sprawiedliwości dla każdego z nas. Chce być naszym bohaterem, który zło obróci w dobro, a nawet więcej – Jego Słowo stwierdza, że Bóg cierpienie wynagradza podwójnie.

W Księdze Izajasza 61:7 – 8 (BT) czytamy: „Ponieważ hańba ich była zdwojona, poniżenie i zniewagi były ich udziałem, przeto w swej ziemi odziedziczą wszystko w dwójnasób i zażywać będą wiecznego szczęścia”.

Bóg prosi nas, abyśmy całkowicie i bez zastanowienia przebaczali tym, którzy  nas ranią. Musimy pozwolić Mu być naszym obrońcą. Postępując w ten sposób zyskujemy pewność, że Pan wniesie sprawiedliwość do naszego życia.
Zachęcam cię do studiowania Bożego Słowa, które doda ci otuchy i mądrości. Przynieś zranienia przed oblicze Boga. Módl się i proś Go, aby wypełnił cię Swoją niezmierzoną miłością, dzięki czemu będziesz mógł wybaczyć tym, którzy cię skrzywdzili. To doświadczenie zbliży cię do Boga – poznasz Go bardziej niż kiedykolwiek i będziesz potrafił kochać oraz przebaczać tak jak On.

Druga strona sprawiedliwości Bożej.

Jest i druga strona sprawiedliwości Boga, której powinniśmy być świadomi: nie możemy bezkarnie krzywdzić innych.
Wszyscy ludzie, z którymi Jezus rozmawiał w sposób stanowczy i surowy, byli po prostu religijni – mówili jedno, a robili drugie. Regularnie chodzili do kościoła, lecz za zamkniętymi drzwiami domów wiedli grzeszne życie. Pan nazwał ich „pobielanymi grobami”, gdyż na zewnątrz prezentowali się pięknie, a wewnątrz byli pełni trupich kości (zob. Ew. Mateusza 23:27; BT).

Ja również kiedyś byłam hipokrytką. Mogłam krzyczeć w kościele, wychwalając Boga i przyjmować postawę prawdziwej chrześcijanki, a za zamkniętymi drzwiami domu doprowadzać bliskich do szału. Potrzebujemy Boga – tylko On może pomóc nam się zmienić. Musimy przestać usprawiedliwiać własne zachowanie i zapragnąć, aby nas kształtował.
Na szczęście, kiedy czynimy zło, Bóg nie pozwala nam przejść obok niego obojętnie. Nie dlatego, że chce nas ukarać, lecz ponieważ nas kocha i nie chce, abyśmy żyli w grzechu.

Biblia mówi, że Pan nas karze i upomina, ponieważ darzy nas miłością (por. List do Hebrajczyków 12:6). Musimy zatem robić co w naszej mocy, aby poprawić relację z Bogiem, gdyż pewnego dnia wszyscy przed Nim staniemy i odpowiemy za nasze życie (por. List do Rzymian 14:12). Bóg zna nasze serca. Jest miłosierny. Jest pełen łaski i miłości. Jest cierpliwy. Bóg wie, że nie przestaniemy popełniać błędów, lecz mimo to wciąż nam błogosławi, okazuje dobroć i przebacza. My również musimy okazywać dobro i miłość innym ludziom.

Podoba mi się fakt, że Bóg jest sprawiedliwy. Nie tylko wynagradza mi podwójnie doznane zło, ale też nie pozwala mi wieść martwego życia, pozbawionego wartości. Dzięki temu wiem, że naprawdę mnie kocha. Zachęcam cię, abyś pozwolił Bogu przemienić cię w osobę, która kocha Jego napomnienia i szczerze tęskni za Jego karceniem. Jeśli podporządkujesz się Jego woli, On uleczy cię, podźwignie i uczyni szczęśliwym.

Bóg prowadzi nas z chwały w chwałę.

Podobnie jak związek z Dave’em, który wpłynął na mnie pozytywnie, tak też relacja z Bogiem pomogła mi się uczyć i rozwijać. Nie jestem osobą, którą satysfakcjonuje stanie w miejscu – prawdą jest, że kocham Boga i pragnę być taka, jak On. Mam jeszcze długą drogę do przebycia, ale wiele już za mną. Nauczyłam się, że nie należy się zniechęcać, patrząc na odległość jaka dzieli mnie od celu. Zamiast tego cieszę się pokonanym dystansem.

Bóg jest pełen miłosierdzia, zwłaszcza wtedy, gdy nie zdajemy sobie sprawy z popełnianych błędów. Kiedy decydujemy się podnieść jakość naszego życia, to otwieramy świat na błogosławieństwa zagwarantowane nam w Chrystusie. Jeśli masz zamiar chodzić z Bogiem przez resztę ziemskiej wędrówki, rozwijaj z Nim relację i sięgaj po więcej. Poszukuj, a rozkochasz się w Jezusie tak bardzo, że wzniesiesz się do miejsca, gdzie Bóg błogosławi w sposób, o jakim ci się nie śniło.

Jedynie będąc z Nim w bliskiej relacji możesz swoim życiem oddawać Mu chwałę. Nie jestem osobą, którą satysfakcjonuje stanie w miejscu – prawdą jest, że kocham Boga i pragnę być taka, jak On.

Facebook icon Twitter icon Instagram icon Pinterest icon Google+ icon YouTube icon LinkedIn icon Contact icon